Anna Czubaszek Idziemy razem łapać fajne chwile? Jeżdzę Tirem, gdy nie ma mnie w ciężarówce - biegam gdzieś w czerwonej sukience. Gdy ją zdejmuję - szyję. Jak nie szyję - celebruje leniwy czas. Ach, i uwielbiam jeść... to mnie gubi. Potem ja gubię kilogramy w podróży.
Faktycznie działają pozytywnie.
OdpowiedzUsuńtorba cudna :) to musztarda z turkusem?
OdpowiedzUsuńBardziej żółty z błękitem :)
UsuńBardzo ładnie Ci w tej sukience i w takich kolorkach!
OdpowiedzUsuńPiekne pastele, a te zdjęcia w dzisiejszy ponury dzień są lekiem na całą tę otaczającą mnie szarość :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńKradnę dużo dawkę słońca i energii z tego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietna :-) aż tęsknię za latem ;-)
OdpowiedzUsuńPretty dress, it's obviously warmer where you are.
OdpowiedzUsuńOjej, jak zapachniało wakacjami w taki zimowy i mroźny wieczór ;)
OdpowiedzUsuńoj chciałoby się już ciepłe dni . sukienka śliczna, w pięknych pastelowych kolorach:)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńo jak miło dla odmiany zobaczyć takie słoneczne zdjęcia...:)
OdpowiedzUsuńWakacje.... jak ładnie i kolorowo... przemiła odmiana od monotonności, która jest teraz za oknem....
OdpowiedzUsuńta letnia sukieneczka jest właśnie w Twoim stylu...i ja tez go lubię :)
OdpowiedzUsuń